poniedziałek, 2 lipca 2012

Don't cry about it

Witam wszystkich!
Pogoda daje nam powód do uśmiechu :) Niestety przepiękna bluzeczka nie zdała egzaminu w upalny i duszny dzień. Byłam cała spocona ! (ale czego można się spodziewać za taka cene? 39zł!) Ale niestety uległam jak ją tylko zobaczyłam! Jest cudna z mini złotymi ćwiekami i jeszcze na domiar przepychu jest w moim, ostatnio, ulubionym kolorze :) A co do pudełeczka... To cudeńko zostało zauważone na Bałuckim za 10zł! Nie miałam serca targować się z tą smutna Panią, więc robiąc Pokerface (żeby nie było widac po mnie ekscytakcji) bez wahania wyjęłam dychę z portfela :D










Bluzeczka- bazarek
Spodenki- sh+DIY
Torebeczka- Bałucki Rynek
Okulary- Biedronka
Buty- H&M


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz